„Wschodnia spuścizna”, czyli uzbecki kryminał po rosyjsku

W kolejnej edycji „W 80 blogów dookoła świata” trup ściele się gęsto, piszemy bowiem o kryminałach pochodzących z danego kraju lub umiejscowionych w nim. Wybrany przeze mnie cykl książek i nakręcony na ich podstawie serial nie powstał wprawdzie w Kirgistanie ani innym kraju turkojęzycznym, tylko w Rosji, lecz kluczowa część akcji dzieje się w Uzbekistanie.

Zanim przejdę do właściwego tematu – mała dygresja. Sama jestem przede wszystkim miłośniczką klasyki kryminału, czyli Agaty Christie, a tych współczesnych znam niewiele. Wiem jednak, że ich autorzy, lokując akcję w konkretnej miejscowości, wywołali wkrótce duże zainteresowanie tym miejscem. Nie raz myślałam o tym, że ciekawie byłoby, gdyby powstał jakiś kryminał rozgrywający się np. w Biszkeku czy Ałmaty, a czytelnicy przyjeżdżaliby tam i chodzili śladami bohaterów. Choć na taką książkę jeszcze nie trafiłam, prędzej czy później pewnie ktoś ją napisze. Słyszałam za to o sukcesach jakuckiego filmu „Mój zabójca” („Мой убийца”) Kostasa Marsana, nakręconego na podstawie powieści „Przypadek na jeziorze Sajsary” („Случай на озере Сайсары”) Jegora Niejmochowa. Ale o tym innym razem.

Kryminały rosyjskie również dotarły do Polski, ale w przeciwieństwie do Aleksandry Marininy, Borysa Akunina czy Darii Doncowej nikt jeszcze nie tłumaczył tego, o którym teraz piszę. Autor, Andriej Anisimow, mieszkający obecnie w Estonii, wydał do tej pory co najmniej kilkanaście książek. Najbardziej znaną z nich jest najprawdopodobniej „Wschodnia spuścizna” („Восточное наследство”), rozpoczynająca cykl ośmiu tomów, z których pierwsze dwa zostały zekranizowane jako serial. Te i inne jego książki można przeczytać online. Jednakże uwaga – na podlinkowanej przed chwilą stronie książki zostały wymienione w niewłaściwej kolejności, o czym przekonałam się dopiero po przeczytaniu. Gdyby ktoś z Was chciał je przeczytać, podaję prawidłową kolejność:

1. Восточное наследствоAnisimow
2. Проценты кровью
3. Добрый убийца
4. Сыскное бюро Ерожина
5. Тариф на друга
6. Завещание сына
7. Кто стрелял в урода?
8. Невеста Христова

Pierwszy tom, czyli „Wschodnia spuścizna”, ma cechy wprowadzenia do pozostałych – poznajemy głównych bohaterów, którzy będą się potem przeplatać przez dalsze części, oraz wydarzenia z przeszłości, które doprowadziły do takiego, a nie innego rozwoju sytuacji. Jest on dość nietypowy, jak na kryminał – w tym sensie, że w przypadku pierwszego morderstwa czytelnik od początku wie, kto kogo zabił i dlaczego. Ba, wręcz od pierwszych stron książki. Nie odbiera to jednak przyjemności śledzenia wysiłków detektywa, który musi odbyć prawdziwą podróż w czasie i przestrzeni, by rozwikłać skutki wydarzeń sprzed lat, natykając się przy tym na kolejne ofiary. Wielowątkowość powieści sprawia, że wydarzenia są przedstawiane z punktu widzenia różnych osób, a akcja przenosi się z Uzbekistanu do Nowogrodu, Moskwy i innych miejsc w Rosji. Dzięki temu cykl powieści upodabnia się po trosze do sagi rodzinnej, w której losy bohaterów na pozór nie mających ze sobą nic wspólnego przeplatają się w zaskakujący sposób. A wszystko to na tle realiów późnego ZSRR, a potem Rosji i Uzbekistanu, zwłaszcza że autor wkłada w usta postaci niejeden komentarz na ten temat.

Przedakcja i początek akcji rozgrywa się w latach 80. w Andiżanie, niewielkim mieście w Kotlinie Fergańskiej, w którym żyją obok siebie Uzbecy i Rosjanie. Porzucony przez żonę Aleksiej Rostocki opuszcza Rosję i próbuje szczęścia w Uzbekistanie jako łowca jadowitych węży. Młody milicjant Wachid Ibragimow mimo niechęci rodziny przywozi do domu rosyjską żonę Szurę. Wkrótce, rozczarowany jej bezpłodnością, porzuca ją dla Rajchon, miejscowej piękności o wątpliwej reputacji, w nadziei, że z nią doczeka się upragnionego potomka. Po pewnym czasie Rajchon faktycznie zjawia się na porodówce, gdzie pracuje Szura. Uzbeczka nawet w takiej chwili nie oszczędza uczuć byłej żony Wachida, wyśmiewając się z jej nieszczęścia. Dotknięta do żywego Szura pragnie zemsty. W tym samym dniu na oddziale dochodzi do niecodziennego wydarzenia: Jelena Aksjonowa, młoda żona rosyjskiego oficera, rodzi trojaczki, wzbudzając sensację na całą republikę.

Z Uzbekistanu akcja przenosi się do Nowogrodu. Kapitan Piotr Jerożyn, kolega Wachida ze szkoły milicyjnej, w kręgu znajomych słynie jako niepoprawny kobieciarz, który bez skrupułów zdradza żonę i zaniedbuje syna. Ukłucie wstydu wywołuje w nim jedynie pewne wspomnienie dotyczące wizyty u dawnego uzbeckiego przyjaciela. Mimo nieuporządkowanego życia osobistego Piotr odnosi sukcesy w pracy jako wybitnie utalentowany detektyw, rozwiązujący skomplikowane zagadki kryminalne jakby mimochodem, nie troszcząc się zbytnio o karierę. Jednakże prowadząc śledztwo w sprawie tajemniczej śmierci miejscowej grubej ryby pod wpływem chwili dopuszcza się poważnego nadużycia służbowego. W najbliższej perspektywie przyniesie mu ono awans, wpływowego przyjaciela, przeniesienie do Moskwy i romans z piękną kobietą, lecz w bardziej odległej przyszłości spowoduje pasmo tragicznych wydarzeń.

Tymczasem nadchodzi pieriestrojka, wprowadzając zmiany w życiu wszystkich bohaterów, których widzimy na tle mijających lat. Rodzina Aksjonowów, już nie w Uzbekistanie, lecz w Moskwie, z dumą wychowuje trzy córki, z których jedna wyróżnia się niezwykłym typem urody. Piotr Jerożyn, teraz w stopniu podpułkownika, nocami rzuca się w wir życia towarzyskiego, a w ciągu dnia w wir pracy. Pewnego razu w moskiewskim mieszkaniu zostaje zastrzelony młody mężczyzna, a główną podejrzaną jest jego narzeczona. Okazuje się, że narzędzie zbrodni to pistolet zarejestrowany w Uzbekistanie. Podążając tym tropem Piotr wspomina Wachida Ibragimowa i udaje się do fergańskiego miasteczka, które przed laty odwiedził. Wkrótce zdaje sobie sprawę z tego, że musi się zmierzyć nie tylko z mordercą, lecz także z własną przeszłością.

Znając wszystkie części cyklu, mogę powiedzieć, że te książki właśnie o tym są. O tym, że przeszłość, choćby najstaranniej ukrywana, kiedyś wyjdzie na jaw i doprowadzi do nieoczekiwanych konsekwencji. Jak mawiał stary generał Gryżyn, przyjaciel i mentor Piotra Jerożyna, źle wbity gwóźdź prędzej czy później ukłuje cię w tyłek. Postacie nie są czarno-białe, każda z nich ma określone wady i zalety. Widać jednak, że autor swoich bohaterów po prostu lubi i nie odbiera im nadziei. Losy wielu z nich świadczą o tym, że nigdy nie jest za późno na rozpoczęcie nowego życia, jeśli się oczywiście tego chce. Lektura jest tym ciekawsza, że oprócz głównych postaci mamy w książkach całą galerię wyrazistych bohaterów drugoplanowych, ubarwiających opowieść i celnie komentujących rzeczywistość.

Pierwsze dwa tomy zostały w 2004 r. zekranizowane przez Zinowija Rojzmana jako serial pod tytułem „Близнецы”, który na potrzeby polskiego widza przetłumaczyłabym jako „Trojaczki”… a może nawet „Trzy siostry”? W rolach głównych wystąpili znany rosyjski aktor Andriej Sokołow (jako Piotr) i Elwira Bołgowa (jako trzy siostry), z pochodzenia Bułgarka. W części ról wystąpili też aktorzy z Uzbekistanu. Środkowoazjatyckie realia nie były też obce samemu reżyserowi, który przez wiele lat mieszkał w Taszkencie. Mimo sukcesu serialu w Rosji miał on mniej szczęścia w Uzbekistanie – wkrótce po emisji pierwszych odcinków został on w atmosferze skandalu zdjęty z anteny. Powodem było jakoby przedstawienie Uzbeków w złym świetle, co odbiło się też na karierze wspomnianych uzbeckich aktorów, w tym Karima Mirxodieva, odtwórcy roli Wachida. Niestety, taka sytuacja w sferze kultury nie jest w tym kraju odosobnionym przypadkiem. Można więc uznać za sukces, że udało się chociaż nakręcić tam część filmu – ze wspomnień reżysera wynika, że na etapie zdjęć nie zetknął się w Uzbekistanie z żadnymi problemami.

Pierwszy odcinek można obejrzeć tu:

Wróćmy jednakże do tego, co sprawiło, że dziś piszę na ten temat – czyli do tego, jak w książce został przedstawiony Uzbekistan. Jako przykład zaproponuję Wam przetłumaczony fragment książki, który można przeczytać na moim drugim blogu.

80 blogów

Zapraszam teraz do lektury wpisów przygotowanych przez innych uczestników akcji. Gdybyście sami byli zainteresowani dołączeniem do grupy, piszcie na blogi.jezykowe1@gmail.com.

Austria

Viennese breakfast: 15 austriackich kryminałów

Chiny

Biały Mały Tajfun: Sędzia Di

Francja

Francuskie i inne notatki Niki: Od Navarro do Renoir

Kirgistan/Uzbekistan

Enesaj.pl: “Wschodnia spuścizna” Andrieja Anisimowa – fragment powieści

Niemcy

Niemiecki w Domu: Niemiecki serial kryminalny

Szwecja

Szwecjoblog: Palcem po mapie szwedzkich kryminałów

Turcja

Turcja okiem nieobiektywnym: Filmowy Stambuł w trzech odsłonach

USA

Specyfika Języka: TOP 5 amerykańskich seriali kryminalnych do nauki angielskiego


Jeden komentarz na temat “„Wschodnia spuścizna”, czyli uzbecki kryminał po rosyjsku

Zostaw komentarz