5 pytań do blogera – o języku kirgiskim i Kirgistanie

Dziś zapraszam do czytania wpisu, który jest częścią projektu „W 80 blogów dookoła świata”, organizowanego przez facebookową grupę „Blogi językowe i kulturowe”. Jest to już 10 edycja, ja zaś biorę w niej udział po raz pierwszy, gdyż dopiero od niedawna należę do grupy. Projekt polega na tym, że wszyscy uczestnicy równocześnie publikują wpisy na ustalony wcześniej temat – dziś brzmi on „5 pytań do blogera”.

Więcej

Moje ulubione produkty z Kirgistanu

produkty

Temat najnowszej edycji „W 80 blogów dookoła świata” brzmi „Moje 3 ulubione produkty z kraju X”. Jak zwykle miałam trudności z wyborem. W końcu zdecydowałam się na trzy produkty, a właściwie grupy produktów, które chętnie przywożę z Kirgistanu. Zapraszam do lektury.

Więcej

O Wschodzie bliższym i dalszym, czyli myśli językowo-kuchenne

Co to jest Wschód? Jak oznaczyć, gdzie się zaczyna, a gdzie kończy? Myśląc o nim, każdy wyobrazi sobie coś innego. Ktoś pomyśli o Dalekim Wschodzie, ktoś inny o Bliskim, o Azji Centralnej, Kaukazie czy o wschodnich sąsiadach Polski. Czy na taki Wschód można w ogóle patrzeć jako na całość? Więcej tu pytań niż odpowiedzi, więcej luźnych przemyśleń, niż kategorycznych stwierdzeń.

Więcej

Czy język kirgiski jest trudny?

Dziś chcę poruszyć temat, który prędzej czy później pojawia się w kontekście nauki każdego języka obcego. Czy język kirgiski jest trudny? Kiedyś czytelniczka bloga zadała mi pytanie, czy uważam język kirgiski za trudniejszy od innych języków. Wówczas odpowiedziałam jej tylko w prywatnej wiadomości, skłoniło mnie to jednak do przeniesienia tematu na blog.

Więcej

Utwory Czingiza Ajtmatowa

Czingiz Ajtmatow napisał kilkadziesiąt opowiadań, powieści i szkiców literackich. Poniżej wymieniam tylko niektóre z nich. Dla każdego z wymienionych utworów podaję tytuł w języku kirgiskim i rosyjskim. Ajtmatow nie raz podkreślał, że te języki są dla niego jako dla pisarza równorzędne, a wydania swoich książek przygotowywał w obu wersjach językowych. Tak więc zarówno wydanie kirgiskie, jak i rosyjskie można uważać za oryginał.

Więcej

Kirgistan, Kurdystan, a może Kiribati?

mapa

„Nie ma takiego miasta – Londyn! Jest Lądek, Lądek-Zdrój…” – kto oglądał „Misia”, ten wie. Tymczasem takie Londyny zdarzają się naprawdę. Jednym z nich bywa właśnie Kirgistan jako stosunkowo młode państwo, które polskie (i nie tylko) media raczyły wspominać tylko z okazji kolejnych rewolucji. Mimo coraz większej liczby Polaków, która tam dociera, nazwa tego państwa nie jest najwyraźniej powszechnie znana.

Więcej